Porażka na inaugurację

Minimalną porażką zakończyło się spotkanie inaugurujące występy Piasta na boiskach klasy okręgowej.
8 sierpnia na boisku w Golcach przyszło nam się mierzyć z czwartą drużyną ostatniego sezonu w okręgówce i na tle wymagającego rywala nasi zawodnicy zaprezentowali się bardzo pozytywnie będąc o krok od sprawienia niespodzianki. Niestety bramkę tracimy w 6 !!! minucie doliczonego czasu gry, pomimo iż sędzia główny zawodów doliczył do drugiej części 4 minuty.

Spotkanie w Golcach ku zdziwieniu wszystkich było wyrównanym spotkaniem i obie drużyny miały w nim swoje sytuacje do zdobycia bramki, z naszej strony zanotować można strzał z rzutu wolnego w wykonaniu Dawida Skrzypczyka, który ląduje na poprzeczce bramki Amatora, również na poprzeczce zatrzymuje się strzał Jacka Rokosy, który sprytnie uwolnił się od krycia w naszym polu karnym. Piłkę meczową miał chyba jednak Bartosz Niciewicz, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem trafia piłką prosto w niego. Kiedy już wydawało się że spotkanie zakończy się sprawiedliwym z przebiegu podziałem punktów, ostatnia akcja gospodarzy niespodziewanie przynosi im powodzenie, wrzucona na "aferę" w nasze pole karne piłka mija naszych obrońców i trafia do Michała Wróblewskiego, który nie ma problemów z pokonaniem naszego bramkarza zdobywając zwycięską bramkę. Żal straconych punktów jest tym większy, że cała sytuacja miała miejsce w 6 minucie doliczonego czasu gry, a cała druga połowa została tym samym wydłużona do prawie 8 minut pomimo że sędzia główny sygnalizował że będą to 4 minuty.

Pomimo porażki za postawę w debiucie należą się naszym zawodnikom słowa pochwały, gdyż w całym meczu na tle jednej z lepszych ekip rozgrywek byli równorzędnym rywalem, miejmy nadzieję że w kolejnych spotkaniach zaprezentują się równie pozytywnie.

Za tydzień czeka nas kolejne ciężkie wyzwanie, udajemy się bowiem na wyjazd do Lublińca na spotkanie z drużyną Sparty, która od zawsze pretenduje do czołowych lokat w lidze.