Porażka w Miedźnie

Przykrą porażką zakończył się nasz pierwszy wyjazd tej wiosny w którym udaliśmy się do Miedźna na spotkanie z tamtejszym Gromem. Meczem tym inaugurowaliśmy decydującą fazę rozgrywek klasy okręgowej, która wyłoni zespoły, które z tym szczeblem rozgrywek niestety będą musiały się pożegnać. Inauguracja ta wypadła bardzo szczęśliwie dla naszych sobotnich przeciwników, którzy dzięki zainkasowanym punktom znacznie przybliżyli sie do drużyn będących w tabeli bezpośrednio nad Gromem, my nie wykorzystaliśmy szansy na odskoczenie od grupy pościgowej a co w połączeniu z dość niespodziewanymi wynikami w pozostałych meczach grupy zapowiada bardzo ciężką i mozolną walkę o utrzymanie, która trwać będzie prawdopodobnie do ostatnich meczów.

Spotkanie rozgrywane na stadionie im. Ludwika Bodziachowskiego w Miedźnie bardzo przypominało ostatnie dwa mecze w wykonaniu Piasta. Byliśmy drużyną posiadającą w tym spotkaniu znaczną "przewagę optyczną", częściej utrzymującą się przy piłce, jednak przewaga ta w żaden sposób nie przekładała sie na sytuacje bramkowe, co w połączeniu ze sporymi błędami w szykach obronnych jakie do tej pory nam sie nie przydarzały zaowocowało takim a nie innym wynikiem. Trzeba zauważyć że w przeciągu całego meczu nie stworzyliśmy sobie żadnej sytuacji (oprócz stałych fragmentów gry) które niosły by ze sobą jakiś zalążek bramki. Jest to już trzeci kolejny słaby mecz w naszym wykonaniu i kibice powoli już zapominają o pięknym zwycięstwie nad Liswartą Popów. Jak głęboki jest więc kryzys który bez wątpienia dopadł naszą drużynę przed najważniejszymi meczami tej wiosny? Czy trenerowi Siwemu uda się wstrząsnąć drużyną i sprawić że odzyska właściwy rytm? Przekonamy się już w najbliższą sobotę około godz. 19 po zakończonym meczu z drużyną Liswarty Lisów.

Mecz z kolejną drużyną znad Liswarty rozegramy w Brzózkach o godz. 17:00 i trzeba przyznać że będzie to bardzo wymagający przeciwnik na przełamanie. Nasi rywale po zupełnie przespanej rundzie jesiennej w której zdobyli zaledwie 7 punktów wiosną prezentują już znacznie lepszą piłkę, a obecnie mogą się poszczycić serią trzech kolejnych zwycięstw - najpierw w Miedźnie pokonali naszego ostatniego przeciwnika by później w ostatnim meczu rundy zasadniczej pokonać dość sensacyjnie drużynę Stradomia, a w ostatnim spotkaniu rozgromić rezerwistów ze Skry aż 6:1. Strata punktów w tym spotkaniu może mieć dla nas katastrofalne konsekwencje i z niewielkiej przewagi jaką udało nam się tej wiosny wypracować pozostanie tylko wspomnienie.

Miejmy więc nadziejże że nasi zawodnicy do spotkania podejdą odpowiednio zmotywowani i zestawieni a przy wsparciu miejscowych kibiców uda się zdobyć upragnione punkty. Pierwszy gwizdek w tym spotkaniu zabrzmi w Brzózkach o godz. 17:00. Serdecznie zapraszamy kibiców do wspierania naszych zawodników.