Dokąd zmierza Piast?

Kolejną kompromitacją zakończył się mecz seniorów Piasta. Po ubiegłotygodniowym kabarecie w Brzózkach tym razem podobny spektakl przyszło oglądać kibicom przy ulicy Stażyńskiego w Częstochowie gdzie swoje mecze rozgrywają rezerwy Skry. Niestety po raz kolejny cześć „zawodników” ze względu na inne ważne obowiązki nie może wziąć udziału w meczu (czyt. zawody strażackie, imieniny cioci, pełne gacie...). Do meczu przystępujemy w kulawym 11 osobowym składzie, a z zaangażowaniem i kondycją obecnych też bywa różnie, nie może więc nikogo dziwić, że przy takiej postawie Skra aplikuje nam w pierwszej połowie 10 bramek... Szerszej relacji mimo dużego „zainteresowania” niestety nie będzie.

Ten weekendy ma jednak w odróżnieniu od poprzedniego mały promyczek nadziei, trzeci mecz z rzędu wygrali bowiem najmłodsi zawodnicy Piasta, może chociaż oni kiedyś w przyszłości zrozumieją że jednak „Piastowi” coś zawdzięczają i zbudują drużynę, która będzie swoje mecze ligowe rozgrywać będzie bez takich atrakcji, czego im serdecznie życzę.

W uzupełnieniu sobotnio-niedzielnych relacji dodać trzeba nieudany wyjazd juniorów do Szczekocin gdzie przegrywamy mecz z sąsiadem w tabeli 3:6.