Bardzo udana majówka

Niezwykle udany okazał się majowy weekend szczególnie dla seniorów Piasta, którzy w trzech weekendowych meczach odnieśli trzy zwycięstwa inkasując 9 pkt co bardzo poprawiło naszą pozycję w tabeli i pozwoliło wyprzedzić drużynę Sparty Szczekociny. Przed tymi meczami optymiści mogli na pewno liczyć na zdobycz punktową, gdyż po meczach z drużynami z czołówki przyszła kolej na drużyny ze środka oraz z dołu ligowej tabeli.

W pierwszym z wygranych meczów 28 kwietnia podejmowaliśmy w Przyrowie drużynę Jury Niegowa, spotkanie to zakończyło się skromnym zwycięstwem przyrowian 1:0 a strzelcem jedynej bramki był Arkadiusz Różycki, który wykorzystał niezdecydowanie bramkarza gości w pierwszej połowie spotkania. W drugiej części spotkania goście za wszelką cenę starali się doprowadzić do remisu, jednak to znów Piast stwarzał większe zagrożenie pod bramką Jury, niestety w żadnej z dogodnych sytuacji nie udało się zdobyć bramki która pozwoliła by uspokoić grę i po trzymającym w napięciu do końca spotkaniu notujemy pierwsze zwycięstwo na wiosnę.

Kolejna okazja do poprawy zdobyczy punktowej nadarzyła się już w czwartek 3 maja kiedy to mocno zmotywowani i podbudowani ostatnim zwycięstwem udaliśmy się na spotkania z sąsiadem w ligowej tabeli do Szczekocin. Drużyna Sparty od jakiegoś czasu przeżywa spory kryzys a nam ten kryzys udało się wykorzystać i wygrać na terenie rywala 3:0. Wynik wskazuje na łatwe zwycięstwo, trzeba jednak zaznaczyć że pierwsza bramka padła dopiero w 44 minucie spotkania kiedy to do piłki wybitej z pola karnego po rzucie rożnym dopadł Przemysław Gajewski i precyzyjnym uderzeniem z pierwszej piłki otworzył wynik spotkania. W drugiej części meczu gospodarze zamiast ruszyć do odrabiania strat całkowicie oddali pole gry przyjezdnym czego efektem były kolejne dwie bramki a w rezultacie zamiana miejsc obu zespołów w logowej tabeli.

Na zakończenie intensywnej majówki przyszło nam podejmować w Przyrowie drużynę CKW Mała Panew Cynków, spotkanie to również zakończyło się naszym zwycięstwem 3:0 a autorem hattricka został Arek Różycki, który chyba na dobre powraca do wysokiej formy strzeleckiej.

Podobnie jak seniorzy również nasi juniorzy rozegrali w ciągu tygodnia 3 spotkania w ramach 2 ligi okręgu częstochowskiego, w tym przypadku wynik okazał się tylko trochę gorszy gdyż w trzech meczach nasi zawodnicy zanotowali dwa zwycięstwa i jeden remis. W pierwszym ze spotkań nasi zawodnicy pokonali drużynę Pogoni Kłomnice, która w rozgrywkach spisuje się dość słabo zajmując obecnie ostatnie miejsce w tabeli, w kolejnym spotkaniu nasi juniorzy podejmowali na własnym boisku kolejną drużynę z dołu ligowej tabeli – Unię Kalety jednak to spotkanie zakończyło się podziałem punktów i remisem 3:3. Na zakończenie tygodnia przyszło nam się natomiast mierzyć z liderem – drużyną Orła Pawonków, był to pierwszy mecz z rundy rewanżowej a spotkanie z Orłem okazją do rewanżu za sromotną klęskę w Pawonkowie, rewanż okazał się w pełni udany i nasi juniorzy po zaciętym spotkaniu wygrali 3:2

Niestety bez punktów w rozgrywkach pozostają nasi młodzicy, którzy zanotowali trzy kolejne porażki, najbardziej szkoda pierwszej z nich kiedy do w Krzepicach ulegli 1:2 drużynie Liswarty, która podobnie jak my do tego meczu nie zaznała jeszcze smaku zwycięstwa. Dwa kolejne mecze to już porażki z drużynami z czołówki – Zielonymi Żarki 3:8 i Skrą Częstochowa 0:3.