CHOCIAŻ W DZIESIĄTKĘ TO I TAK LEPSI...

Piast Przyrów – KS Częstochówka Parkitka 2:1

Po fatalnej wpadce w poprzednim meczu – w dzisiejszym spotkaniu na boisko wyszliśmy pełni energii, optymizmu i zaangażowania...

Już w 5 minucie po stałym fragmencie gry z rzutu rożnego nasz zawodnik dokładnie wrzuca piłkę w pole karne, którą Robert Lamch umieszcza w bramce rywali. W 10 minucie po faulu na Norbercie Nowaku, sędzia sięgnął po czerwony kartonik i pokazał go naszemu zawodnikowi za… używanie słów nieprzyzwoitych! Natomiast zawodnik gości za faul otrzymał tylko kartkę żółtą! Niestety to nasz obrońca musiał opuścić boisko mimo, iż ze strony rywali co chwilę sypały się wulgaryzmy… Tak więc ten mecz musieliśmy grać dalej już tylko w dziesiątkę. Niespełna 2 minuty po tym nieprzyjemnym dla nas zajściu wyprowadzamy kolejną dobrą akcję - Lamch przejmuje piłkę, podaje ją do Przemysława Chybińskiego, a ten umieszcza ją w bramce podnosząc wynik na 2:0. Niestety kilka minut później to rywale stworzyli akcję i poprzez nieporozumienie naszego obrońcy z bramkarzem tracimy bramkę.

Wynik meczu na szczęście dla nas do końca już pozostał bez zmian… W II połowie oddaliśmy również kilka znakomitych strzałów, ale niestety wszystkie z nich minimalnie mijały słupek bramki. Do końca graliśmy na pełnym gazie i mimo iż graliśmy w osłabieniu to daliśmy z siebie wszystko!